sobota, 15 sierpnia 2015

Zdjęcia i modeling.

Wczoraj byłam z koleżanką na naszej wspólnej małej sesji zdjęciowej. Udało się zrobić trochę ładnych zdjęć (efekty poniżej), ale zmartwił mnie pewien fakt. Mianowicie, gdy przeglądałam efekty naszej pracy w mieście, bez odpowiedniego programu do obróbki fotografii, zdjęcia wydawały się ok. Po prostu ok. Nie zachwycałam się nimi. Były zwyczajne i nie wydawało mi się, że są one godne pokazania gdziekolwiek. Jednak wróciłam do domu, usiadłam do telefonu i zaczęłam zabawę filtrami, światłem itd. Po około 10 minutach okazało się, że mam kilka bardzo dobrych fotek. Jak to się stało? Jak to możliwe, że jakiś głupi program sprawił, że moje średnie zdjęcia stały się bardzo dobrymi zdjęciami? Nie wiem. Znaczy właściwie wiem, bo uświadomiłam sobie jak wielkie znaczenie mają takie rzeczy jak światło czy odpowiednia obróbka. Trochę przeraził mnie ten fakt, ponieważ zrozumiałam, że zdjęcie które wstawię tutaj, na fb, aska, instagrama będzie miało nie wiele wspólnego z naturalnością, o która tak walczyłam podczas sesji. No ale cóż skoro każdy obrabia to czemu ja mam być gorsza? Hmm?
To jednak nie koniec moich rozważań. Pomyślałam sobie także, że jeżeli mój amatorski program działa takie cuda, to co robią programy profesjonalne z tymi modelkami z okładek, do których tak często się przyrównuję? Strach pomyśleć. Ja bawiłam się moim otoczeniem, oni bawią się pewnie samymi modelkami. I w tym momencie nasuwa się kolejne pytanie. Czy w dzisiejszym skomputeryzowanym świecie jest jeszcze naturalnością. Czy ktoś z Was ma na facebook'u choć jedno zdjęcie 100% naturalne? Bez make-up'u, filtrów, obróbek i tego gówna? Pewnie nie wiele takich osób. To trochę smutne, prawda?
Dla ścisłości słowa napisane powyżej to nie negowanie makijażu, o nie, Mi samej co raz trudniej jest wyjść na miasto bez tzw. tapety. I w tym momencie uświadamiam sobie, że sama przykładam rękę do tego ''plastiku''. Ale cytując klasyka ''Co zrobisz? Nic nie zrobisz".
A wy jak uważacie o tej internetowej naturalności? Obrabiacie zdjęcia czy stawiacie na natural beauty?
Czekam na komentarze oraz podawajcie swoje tumblry to zajrzę. Do następnej notki :)

PS. Jeszcze zdjęcia :)





czwartek, 13 sierpnia 2015

Na dobry początek :)

Dzisiaj nadszedł ten pamiętny dzień... postanowiłam założyć bloga. Co prawda nie jest to moje pierwsze podejście do blogowania, ale mam nadzieje, że tym razem uda mi się wytrwać w swoim postanowieniu i nie porzucę tego miejsca jak kilku wcześniejszych, które albo zostały usunięte, albo leżą gdzieś na dnie internetowej otchłani. Tak więc dziś ruszam na poważnie z blogiem z tą nadzieją, że zostanę z nim na długo.

O MNIE
Nie do końca jestem pewna jak wiele informacji o sobie chcę podać a więc zostanę przy tym, że nazywam się Julia i po wakacjach idę do 3 klasy gimnazjum. Mieszkam w Pabianicach (woj.łódzkie) oraz jestem posiadaczką królika. Dociekliwych zapraszam na mojego ask'a gdzie wczoraj wieczorem powstało moje krótkie FAQ.

O BLOGU
W tej części chcę wspomnieć o tym dlaczego wpadłam na pomysł założenia bloga oraz o czym zamierzam pisać.
Jeśli chodzi o inspirację to w te wakacje bardzo wciągnął mnie świat internetu. Zakochałam się YT oraz różnych blogerkach. Znalazłam świetnego bloga hania.es, który wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie, Posty Hani Sywuli (autorki bloga) są bardzo mądre i błyskotliwe, Ich prostota i łatwy przekaz sprawiają, że można je czytać bez końca. Drugą blogerką, która bardzo przypadła mi do gustu jest DEYNN (link). Jest to blog modowy z dużą ilością zdjęć, jednak jak dla mnie jest on bardzo inspirujący. Wspomniałam już o YouTubie, który również miał wpływ na moją decyzję o założeniu bloga. 'Spotkałam' tam świetne youtuberki jak Berry Malinowska. która prowadzi swój kanał bardzo ciekawie i częściowo relacjonuje swoje życie(vlog z Londynu), dzięki czemu zbliża do siebie widza.
To tyle z inspiracji. Teraz czas na kilka słów o moim nowym dziele, czyli juliettys.blogspot.pl. Właściwe ciężko jest mi sprecyzować o czym będą notki. Na pewno będę chciała przedstawiać swoje na zdanie na różnorodne tematy, nie wykluczam też kilku notek książkowych lub filmowych. Lifestyl na całego! :D Niczego nie zakładam niczego nie przewiduję. Mam już pomysły na posty, ale szczegółów zdradzać nie zamierzam. Wytrwali sami zobaczą :)

To chyba tyle na teraz. Piszcie w komentarzach co sądzicie o szablonie, pomysły na posty oraz podawajcie swoje tumblry to może zaobserwuję. Ja uciekam do swoich zajęć. Do następnego, Miłego dnia :)